Kiedy emocje znikają wraz ze starym rokiem, pozostaje zimny rozsądek, rozwaga i trzeźwość - wszystko, czego potrzebujemy, aby wygrać.
Świętujemy Nowy Rok w pełni uzbrojeni: z miłością do naszej ziemi i rodziny, z pamięcią o naszych poległych bohaterach oraz przyjaciołach na całym świecie, którzy w nas wierzą i nam pomagają. Powstaniemy, zwyciężymy - podobnie jak Europa i cały cywilizowany świat.
Podczas nalotu uczniowie uczą się w kijowskim metrze. We wrześniu 2023 roku w Kijowie w ławkach szkolnych zasiadło 240 000 dzieci. To o 60 000 mniej niż przed Wielką Wojną. Łącznie na Ukrainie funkcjonuje 12 975 szkół, do których uczęszcza 3 951 000 uczniów. Z powodu wojny instytucje edukacyjne działają w różnych formatach: na miejscu, zdalnie i w formacie hybrydowym.
13 i 14 marca 2023 r. wojska rosyjskie zaatakowały region Chersonia 93 razy, używając różnych rodzajów broni. Podczas ostrzału rosyjska armia uderzyła w budynki prywatne i mieszkalne. Zdjęcie przedstawia małżeństwo podróżujące samochodem uszkodzonym w wyniku rosyjskiego ostrzału.
"Jesteśmy na innej planecie. Piwnica jest zaminowana na wypadek ataku. Schron przeciwbombowy zniknął. Musimy wytrzymać 24 godziny. Ostatnie dni kwietnia. Za miesiąc Bachmut upadnie. Mogę się przyzwyczaić do wybuchów, ale nie mogę się przyzwyczaić do głośnego śpiewu ptaków. W mieście, w którym ginie tak wiele osób, życie, wbrew wszelkim przeciwnościom, ciągle trwa. Musimy wytrzymać 24 godziny. Żartujemy, że jeśli się stąd wydostaniemy, nikt nie powinien mówić mojej matce, jak było. Bachmut stał się synonimem nekrologów, ale przyjechaliśmy tu dobrowolnie. Patrzę na ogień. Ile metrów do wroga? 70? 50? 30? Lepiej mi nie mów" - tak fotografka Julia Kochetowa opisuje moment, który uchwyciła na linii frontu.
6 czerwca rosyjskie siły okupacyjne wysadziły w powietrze elektrownię wodną w Kachowce, całkowicie ją niszcząc. Woda zaczęła gwałtownie zalewać osiedla w obwodzie chersońskim. Ukraińskie władze rozpoczęły ewakuację ludnośc. Śledczy z Associated Press stwierdzili, że setki ludzi zginęło w wyniku eksplozji elektrowni wodnej Kachowka i powodzi. Zdjęcie przedstawia Chersoń z lotu ptaka na drugi dzień po zbrodni wojennej dokonanej przez rosyjskie wojsko.
1 czerwca 2023 roku, w Dzień Dziecka, rosyjska armia zaatakowała stolicę Ukrainy. W ataku zginęły dwie kobiety i 9-letnia dziewczynka. Mężczyzna na zdjęciu stracił jednego dnia dwie najbliższe mu osoby - córkę i wnuczkę. Przez wiele godzin siedział nad ich ciałami, nie mogąc uwierzyć w to, co się stało. Od początku pełnowymiarowej wojny Federacji Rosyjskiej na Ukrainie zginęło 513 dzieci, a ponad 1680 zostało rannych - dane te zostały opublikowane przez Biuro Prokuratora Generalnego 30 grudnia.
To zdjęcie stało się kultowe - pies przytulający się do nogi swojego ratownika. Owczarek Bagira spędził półtora dnia w zimnej wodzie. Wolontariusze ewakuowali psa z Chersonia do regionu Odessy, gdzie przeszedł rehabilitację w schronisku dla psów. Według Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska Ukrainy, w wyniku eksplozji w elektrowni wodnej w Kachowce mogło zginąć ponad 883 miliony dzikich zwierząt.
Prawie 2600 Ukraińców, zarówno wojskowych, jak i cywilów, zostało uwolnionych z rosyjskiej niewoli od początku inwazji na pełną skalę. W sumie odbyło się 48 wymian, ostatnia z nich miała miejsce 7 sierpnia. "Federacja Rosyjska wybrała teraz nową taktykę - nie zwracać jeńców wojennych i cywilów oraz rozpowszechniać informacje wśród krewnych jeńców wojennych, że to wina Ukrainy" - powiedział rzecznik praw obywatelskich Dmytro Lubinets. Zdjęcie przedstawia obrońcę Azowstali. Został on zwolniony z rosyjskiej niewoli podczas wymiany 11 czerwca 2023 roku.
4 lipca 2023 r. rosyjskie wojska wystrzeliły pocisk Iskander w kierunku Pierwomajska w obwodzie charkowskim. W wyniku ostrzału ranne zostały 43 osoby, w tym 12 dzieci. Rosyjski atak uszkodził 18 budynków mieszkalnych. Na zdjęciu matka ucieka z dziećmi przed ostrzałem.
"Ci ludzie w zapoconych rękawicach medycznych są wyjątkowi. Ci ludzie są strażnikami światła. Patrzę na światło słoneczne odbijające się od koca termicznego - takie piękne żółte plamy. Na łóżku, na spalonej skórze, na rękach medyków. Jakie to dziwne: takie piękne, delikatne światło w takiej ciemności. Wszystko ze sobą kontrastuje. Kierowca nie zatrzymuje się na punktach kontrolnych, syrena głośno krzyczy.
Serhij ledwo się rusza. Mówi, że zdjęcia, które robię, są bardzo ważne: "To jest historia. A ty ją tworzysz". Pokazuje mi zabawkę, którą dostał od córki. Nosił ją na szczęście w kieszeni swoich brudnych, spodni. Śmiejemy się: "Talizman zadziałał". Przyłapuję się na myśli, że nie interesują mnie ludzie, którzy mają czyste spodnie podczas wojny.
Greta pozuje dla mnie wewnątrz minibusu reanimacyjnego. To jej pierwsza podróż. Oczy Grety są tak głębokie, jakby widziała już wiele bólu. To znaczy, prawdziwe życie. Ludzie z takimi oczami są wyjątkowi.
Roxy mówi, że podczas dyżuru w mobilnym szpitalu "Austrijka" jest w stanie zwrócić uwagę na każdego rannego. Ewakuacja z pola bitwy to pełna napięcia walka, w której liczą się minuty. Czasami żołnierze muszą czekać do zmroku i nieść rannych na rękach. A droga do szpitala to wydech i okazja do rozmowy.
Całą twarz ma pokrytą plastrami. Ale widzę krew pod nimi, zapieczoną na policzkach i pod oczami. Tak wygląda wolność. On pije łapczywie, ona trzyma go za głowę. Śmieją się. A światło jest takie piękne. Człowiek potrzebuje człowieka. I trochę czasu, aby zadbać o siebie nawzajem" - opisuje swoją wojnę fotografka i reżyserka Julia Kochetova.
Andrij Smolenski poszedł na front jako ochotnik. Jako członek 47 Brygady, ukraiński żołnierz (pseudonim "Apostoł") został poważnie ranny podczas misji bojowej. Mężczyzna stracił wzrok, częściowo obie kończyny górne i 30 proc. słuchu. "Podczas jednej z misji zwiadowczych pocisk spadł bardzo blisko. Dzięki Bogu, jego towarzysze byli na miejscu, aby udzielić mu pierwszej pomocy i zabrać go do szpitala" - napisała w mediach społecznościowych żona Andrija Smoleńskiego, Alina. Kobieta jest zawsze przy swoim ukochanym. Ukraiński żołnierz jest obecnie leczony w Iwano-Frankiwsku. Pod koniec października 2023 roku kanadyjscy chirurdzy rekonstrukcyjni operowali Andrija w ramach międzynarodowej misji "Face the Future".
Ukraińskie kadetki w nowych mundurach wojskowych zaprojektowanych specjalnie dla kobiet zaplatają włosy podczas wydarzenia "Uniform Matters". Kobiety mają na sobie letnie wojskowe mundury, które zostały już przetestowane w terenie. Nie różnią się one zbytnio od munduru męskiego, ale są dostosowane do kobiecej budowy ciała. Zdjęcie przedstawia członkinie stowarzyszenia Patriot - 48-letnią Olenę z córką, 24-letnią Vladę i Marię. Kobiety twierdzą, że chociaż nie są w wojsku, są gotowe bronić swojego rodzinnego Kijowa, jeśli wróg zaatakuje. W sumie 42 000 kobiet służy obecnie w ukraińskich siłach zbrojnych, z czego 5 000 na linii frontu.
Życie toczy się pomimo wojny. Udowadniają to każdego dnia Ukraińcy, którzy znajdują siłę, by cieszyć się każdym dniem pomimo rosyjskiego ostrzału. Pomimo śmierci bliskich i przyjaciół. To tylko jeden z przykładów: na Wzgórzu Wołodymirskim w Kijowie ludzie tańczyli przy dźwiękach skrzypiec.
6 sierpnia 2023 r. na pomniku Ojczyzny w Kijowie zainstalowano ukraińskie godło, które zastąpiło zdemontowane godło radzieckie. Mężczyźni machają 62-metrową ukraińską flagą. Sowieckie godło wisiało na pomniku ponad 40 lat. Pomnik został ostatecznie zdemontowany 1 sierpnia 2023 roku.
1 września 2023 r. we wsi Horbanivka niedaleko Połtawy pożegnano poległych ukraińskich pilotów i techników lotniczych dwóch śmigłowców wojskowych Mi-8 z 18. brygady wydzielonej lotnictwa armii Igora Sikorskiego. Sześciu ludzi zginęło podczas misji bojowej 29 sierpnia w obwodzie donieckim.
Na kijowskim Wzgórzu Wołodymyrskim odbywają się zajęcia obok pomnika wielkiego włoskiego poety Dantego Alighieri. Sam pomnik, podobnie jak inne w stolicy Ukrainy, został przykryty workami z piaskiem, aby zapobiec uszkodzeniu przez rosyjski ostrzał.
6 września rosyjskie wojsko przeprowadziło atak rakietowy na Kostiantynówkę w obwodzie donieckim. Pociski S-300 zostały wystrzelone na rynek w centralnej części miasta. Atak miał miejsce w porze lunchu, kiedy było tam wielu kupujących. Zginęło 17 osób, z których najmłodsza miała zaledwie 18 lat. Szczątki niektórych ofiar były tak okaleczone, że udało się je zidentyfikować dzięki badaniom DNA. Zdjęcie przedstawia ratowników i okolicznych mieszkańców wynoszących ranną kobietę z miejsca ostrzału.
Rodzina i przyjaciele gratulują kadetce pierwszego roku Instytutu Wojskowego Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki w Kijowie. Wraz z 300 innymi studentami złożyła przysięgę wojskową na wierność narodowi ukraińskiemu. Ceremonia odbyła się w Narodowym Muzeum Historii Ukrainy w czasie II wojny światowej.
15-letnia Ksenia Muchowata przegląda album ze zdjęciami swojej rodziny. Jej rodzice zginęli w rosyjskim ataku terrorystycznym. Wołodymyr i Switłana Muchowata byli jednymi z 53 innych osób, które zginęły w wyniku ataku rosyjskiej armii na wieś Groza, położoną w obwodzie kupiańskim, 35 kilometrów od linii frontu. Rosyjskie wojsko uderzyło w sklep-kawiarnię rakietą Iskander podczas uroczystej kolacji.
Tak wygląda sala teatralna zniszczonego Domu Kultury we wsi Posad Pokrovske, która znajdowała się na linii frontu. Przed rosyjską inwazją na pełną skalę mieszkało tu 2240 osób; po deokupacji do wioski powróciło nieco ponad sto pięćdziesiąt osób. W Posad Pokrowske 99 proc. budynków zostało uszkodzonych, z czego połowa całkowicie zniszczona.
Volodymyr Zełenski i Ursula von der Leyen stoją na peronie dworca kolejowego w Kijowie, gdzie świętowano pociąg-symbol z Ukrainy do Unii Europejskiej. Przewodnicząca Komisji Europejskiej przybyła do Kijowa w przeddzień publikacji raportu na temat postępów Ukrainy na drodze do członkostwa w UE. Już 8 listopada Ursula von der Leyen powiedziała, że "Komisja Europejska zaleca Radzie Europejskiej rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. Ukraina spełniła ponad 90 proc. warunków". Podczas grudniowego szczytu przywódcy UE poparli rekomendację Komisji Europejskiej dotyczącą rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. Zostało to ogłoszone przez przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela w sieci X.
Tak wygląda pole w pobliżu Bachmutu z lotu ptaka. Jest pokryte kraterami po rosyjskim ostrzale.
Dzieci i dorośli uczcili pamięć tych, którzy zginęli podczas Wielkiego Głodu. Przybyli do Narodowego Muzeum Ludobójstwa Hołodomoru i zapalili znicze. 25 listopada 2023 r. minęła 90. rocznica Hołodomoru z lat 1932-1933. Według różnych szacunków głód pochłonął życie od 3,9 do 7 milionów ludzi. Do tej pory 28 krajów uznało Hołodomor z lat 1932-1933 za ludobójstwo narodu ukraińskiego dokonane decyzją państwa. Parlament Europejski przyjął rezolucję w 2022 r., a Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w październiku 2023 r.
Fotografka Julia Kochetova odwiedziła żołnierzy na linii frontu w obwodzie donieckim w dzień Świętego Mikołaja. Oto jak opisuje ten dzień: "Zmarznięte ręce trzymają pudełko owinięte w świąteczny papier. Na tle wojny te prezenty od św. Mikołaja wyglądają jak protest, zupełnie inny wymiar. Nieznany nadawca napisał list, który żołnierz czyta na głos: "Dobra wiadomość jest taka, że we Lwowie spadł śnieg". "Zła wiadomość jest taka, że śnieg spadł również w obwodzie donieckim" - dodaje jego towarzysz i zaczyna się głośno śmiać. W dalszej części listu czytamy: "Opuściliśmy zajęcia i poszliśmy tkać siatki maskujące. Zamierzamy zorganizować imprezę studencką i zebrać pieniądze na drony. A także, w filmie "Kevin sam w domu", Kevin daje gołębia jako znak przyjaźni, która nigdy nie zniknie. Chcę podarować ci takiego gołębia".
Te prezenty dla wojska ludzie wysyłali z całej Ukrainy, nie wiedząc, do kogo trafią. Nie mogę zapomnieć tego białego ptaka w środku wojny - wygląda jak protest przeciwko samej śmierci. Maryna gra na swojej bandurze pieśń - "Szczedryk". Jej kompozytor został zabity przez Sowietów, ale piosenka ta jest nadal grana na całym świecie. Żołnierze wrócili z misji żywi, z oczami czarnymi i zmęczonymi. Bycie żywym nie jest stałe i jest bardzo męczące. Ale muzyka zmienia wszystko w ciągu sekundy. Dzień wcześniej byłam 1450 kilometrów od tych oczu i tej melodii. Ale moje serce chciało tu być. Tylko my wypełniamy te dni życiem. Tylko my nadajemy imiona wyzwolonym ziemiom. To my jesteśmy tymi, którzy brzmią. To my tworzymy ten świat - chwiejny i niepewny, ale nasz. W tym mieście połamanych drzew żołnierze dają nam pędy drzew. Nie ma nic bardziej żywego niż te trzy małe doniczki z ziemią i kiełkami. Trzymam łapę Efki - ten pies też jest z wojny, jak my wszyscy. Jej łapa jest ciepła. Marina ma malutki tatuaż na szyi: "Stay happy". Ira wymyśliła to święto z prezentami dla żołnierzy, zostawiamy wojnę na "jutro", gdzie będziemy mieli zupełnie inny dźwięk. Otrzymała telefon z prośbą o znalezienie ciała. Ira obiecuje sprawdzić w ośrodkach stabilizacji i kostnicach. Pada śnieg, powietrze jest rześkie i słyszę pierwsze dźwięki "Szczedryka".
Odważni i dzielni również płaczą. Trzech żołnierzy nie może powstrzymać łez, żegnając na Majdanie Niepodległości swojego towarzysza, który zginął 9 grudnia.
Mykyta Shandyba, szef służby prasowej 10 Brygady Szturmowej Edelweiss, pokazał imponujący projekt fotograficzny z wojskiem na Boże Narodzenie. Za pomocą tych zdjęć chciał przypomnieć Ukraińcom, że tysiące obrońców nie będzie mogło świętować zimowych świąt z najbliższymi. Spędzą te dni w zimnych okopach i na polu bitwy.
Співавтори — Марія Гурська та Наталія Ряба
Jest fotoedytorką i autorką tekstów o fotografii. Przez 16 lat pracowała w Gazecie Wyborczej, w tym przez 6 lat jako dyrektorka działu fotoedycji Gazety Wyborczej i Agencja Wyborcza.pl. Absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz Europejskiej Akademii Fotografii.
Wesprzyj Sestry
Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!